Prestiżowy turniej Jigoro Kano Grand Slam zakończy cyklu IJF Tour w 2016 roku. Na liście startowej turnieju w Tokio (2-4 grudnia) są dwaj polscy zawodnicy - Damian Szwarnowiecki (-81kg) i Piotr Kuczera (-90kg).
- Po kontuzjach nie ma już śladu. Jestem w pełni gotowy do startu i walki o medal w Japonii. Mocno wierzę w sukces - mówi Damian Szwarnowiecki, który niedawno przeniósł się do kategorii wagowej -81kg.
We wrześniu zawodnik z Wrocławia zdobył brązowe medale European Open w Estonii i Grand Prix w Chorwacji. W walce o brąz w Zagrzebiu z Jakubem Kubieńcem doznał kontuzji nogi i musiał wycofać się m.in. z Grand Slamu w Abu Dhabi i Mistrzostw Polski w Katowicach.
- Jestem przygotowany na start w Tokio i czuję, że mogę każdego rywala zaskoczyć. Do Japonii wylatuję 29 listopada, a po zawodach Jigoro Kano zostaję jeszcze na camp. Do Polski wracam 8 grudnia - powiedział Damian Szwarnowiecki.
W jego byłej wadze zgłoszeni są tak znakomici zawodnicy jak Shohei Ono i Riki Nakaya. - Szkoda, że karierę zakończył Akimoto. Potrafił walczyć na najwyższym poziomie na obie strony. Do tego to wspaniały technik, a każdy jego atak kończył się notą punktową. Niestety zmagał się z wieloma kontuzjami - dodał Polak.
Oprócz Damiana Szwarnowieckiego do Jigoro Kano szykuje się Piotr Kuczera - brązowy medalista ME z Kazania.