- Myślę o pozytywnym wyniku na zawodach w Poznaniu. Jeżeli pójdzie mi dobrze, to mam nadzieję, że zostanę powołana na którąś z imprez mistrzowskich – mówi Karolina Siennicka (-52kg) przed wielkopolskim Pucharem Europy Juniorek. W debiucie w tej rangi zawodach (do lat 18) zdobyła brązowy medal w Sarajewie.
- Kilka miesięcy temu byłam na turnieju w Finlandii, jednak nie był to wysokiej rangi turniej. Więc jako pierwsze, ważne zagraniczne zawody juniorskie uważam te w Bośni i Hercegowinie – powiedziała 18-letnia judoczka klubu Safari 152 Warszawa.
Karolina Siennicka w Sarajewie pokonała reprezentantką gospodarzy Andelę Veselinović, Brytyjkę Charlotte Jenman, Rumunkę Lucianę Catanę i o brąz kolejną Brytyjkę Madeleine Birri. Jedynie w półfinale poniosła porażkę z Kanadyjką Evelyn Beaton.
Co było najtrudniejszego w tych walkach, mimo zwycięstw? - Wydaje mi się, że walka o uchwyt. Bo gdy złapię swój ulubiony, czyli za głowę, to uda mi się rzucić albo sprowadzić do parteru.
Analizując pojedynek z przeciwniczką z Kanady, Karolina Siennicka przyznała: - Na pewno byłam zmęczona po długich walkach z Jenman i Cataną, ale powinnam była bardziej konsekwentnie walczyć o mój uchwyt. Gdyby nie to, sądzę, że by mnie nie rzuciła. Styl walki był bardzo podobny, niestety wystarczyła chwila nieuwagi.
Karolina Siennicka mówiła też o pierwszych odczuciach dotyczących walk z juniorkami w porównaniu do rywalizacji w kadetkach. - Moim zdaniem poziom jest ten sam, bo większość kadetek razem ze mną przeszła w tym roku do juniora. Znałam wspomniane Jenman i Catanę. Na zawodach dobrze się czułam, może dlatego, że walczyłam już na tej hali.
W 2022 roku zajęła 5 miejsce w Mistrzostwach Świata Kadetek w Sarajewie, wygrywając 3 z 5 walk.
Już wkrótce, w dniach 15-16 kwietnia Karolina Siennicka startować będzie w PE Juniorek w Poznaniu. To dla niej szansa na kolejny dobry występ w kategorii -52kg. - Na co dzień trenuję u siebie w Safari 152 i w Gwardii, a w najbliższą niedzielę lecę z kadrą juniorów i juniorów do Turcji. Jestem pewna, że dużo wyniosę z tego campu – stwierdziła Karolina Siennicka, zwyciężczyni ubiegłorocznego Pucharu Europy Kadetek w Bielsku-Białej.