Annie Załęcznej nie udało się sprawić sobie prezentu i zdobyć medalu Młodzieżowych Mistrzostw Europy na 21. urodziny, które będzie obchodzić jutro, tj. 15 listopada. Polska judoczka zajęła 5. miejsce w Tel Avivie.
W decydującej walce kategorii ciężkiej (+78kg) zawodniczka TKS Judo Toruń przegrała przez ippon z Jodie Myers i to Brytyjka stanęła na podium.
- Ostatnio z Jodie Mayers biłam się 2 lata temu w półfinale Mistrzostw Europy Juniorek w Bukareszcie. Wtedy była duża lepsza ode mnie, teraz ta różnica była znacznie mniejsza. Niestety popełniłam zbyt dużo błędów, a przeciwniczka, która ma bardzo dobry parter wykorzystała jeden z nich i przeszła do trzymania - mówiła Anna Załęczna.
Wcześniej srebrna medalistka ubiegłorocznych MEJ wygrała z inną Brytyjką Michelle Boyle, w ćwierćfinale przegrała z Chorwatką Ivaną Szutalo, a w repesażu pokonała Węgierkę Emese Karpati.
- Jak najbardziej zasłużenie złoty medal zdobyła Chorwatka Szutalo (3 zwycięstwa łącznie w 3 minuty). A dla mnie to był ostatni start w tym roku. Niedługo wylatuję na prawie miesięczny obóz do Japonii. Będziemy trenować w Katsurze i w Tokio - powiedziała Anna Załęczna.
Oprócz niej 5 miejsce w Izraelu zajęła Paula Kułaga, a 7 - Beata Pacut (obie -78kg).